Lewica musi szukać swojej własnej drogi

Lewica stoi przed najważniejszym testem od 2019 roku. Jeśli w czerwcu powtórzy się sytuacja z wyborów samorządowych pod znakiem zapytania stanie przyszłość bloku.

W sobotę zarząd Nowej Lewicy podjął decyzję, że szefową sztabu w wyborach do PE będzie ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Wybór jest odbierany jako znak, że Lewica wyciągnęła wnioski zarówno z wyniku wyborów samorządowych, jak i z przebiegu całej kampanii. Kotula po wyborach opublikowała wpis, który odbił się dużym echem w partii. „Jak się przegrywa albo zdobywa niesatysfakcjonujący wynik to nie szuka się winnych w innych partiach, albo własnym elektoracie, tylko robi się diagnozę co robimy nie tak, koryguje kurs, wprowadza zmiany i walczy o lepszy wynik w następnych wyborach” – napisała.

Teraz będzie miała sama okazję,...